Kafejka

Alicee

Byłąś w Turcji, Tunezji, Egipcie?? Ja też! A co sie stało w Forks że jesteś taka przybita?

Victoria

*Usiadła sobie przy stoliku po oknem, zamówiła capuccino i przyglądała sie ludziom*

Gość

'Wyszła z gabinetu szefa i poczuła zapach Victorii. Podeszła do nie'
Cześć Vicy. Moge się dosiąść ?

Victoria

Jasne, siadaj *uśmiechnęła sie do Emmy*

Gość

'usiadła obok i zmówiła capuccino z podwójną pianką'

Rosalie Hale

Weszła do kafejki. Rozejżała się , prawie nikogo tu nie było.
Usiadła przy oknie.
Po chwili namysłu zamówiła capuccino.

Victoria

*Przeniosła się do stolika Esme*
-Cześć Esme! Co u Ciebie? *uśmiech*

Rosalie Hale

A jakoś leci
* odpowiedziała Victorii z lekkim uśmiechem *
Trochę nudno, a co tam u ciebie ?

Victoria

Też troche nudno niestety...
O właśnie, przypomniało mi się!
Mam coś dla Ciebie *uśmiechnęła się szeroko*
Tyle że zostawiłam to w domu... To jak będziemy wracać to ci dam.

Rosalie Hale

ooo masz coś dla mnie , miło z twojej strony.

Victoria

Taki prezent z podróży. Byłam odwiedzić Tanyę w Kanadzie no i od razu po sklepach się przeszłam, a jak zobaczyłam ten wisiorek to od razu pomyślałam o Tobie.

Rosalie Hale

O niewiedziałam że byłaś u Tanyi. Co u niej ?
A ten wisiorek jest śliczny , dziękuje.

Victoria

Ogólnie dobrze, tylko narzeka na samotność. W sensie, że nie ma partnera.

Rosalie Hale

Szkoda, że jeszcze sobie nikogo nie znalazła.
Może kiedyś ją odwiedzę. Już wcześniej chciałam to zrobić.

Victoria

Narzekała własnie, ze rzadko ją Cullenowie odwiedzają *zaśmiała sie*
Ja planuję odwiedzic przyjaciółkę w Amazonii, ale nie wiem kiedy wyruszyc, bo słyszałam, ze Jane i Alec przybyli na nasze tereny...