Forum www.deszczoweforks.fora.pl Strona Główna

Kafejka.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deszczoweforks.fora.pl Strona Główna -> Centrum Handlowe
Autor Wiadomość
Edward
Blood thirsty vampire...



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Forks

PostWysłany: Pon 15:35, 28 Gru 2009    Temat postu:

<Przyszedł do kafejki> No to fajnie, że sie poznałyście, ale Top Secret już tylko działa 4 godz. Musisz się spieszyć Alice. <Uśmiechnął sie do Belli>

<aut: Bell, ja wracam zaraz idę na obiad>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 15:38, 28 Gru 2009    Temat postu:

Ohh tak <patrzała na niego uśmiechnięta ale była to tylko maska> Ale wiesz ja tam będę w pół sekundy <wyszczerzyła się> Czy nie powinnam lepiej poznać swojej przyjaciółki Edwardzie ?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 15:40, 28 Gru 2009    Temat postu:

[ Kiedy Edward wyszedł spojrzała na Alice ]
Na pewno mu przejdzie.
[ Uśmiechnęła się lekko do niej ]
Może być.
[ Westchnęła. W tym momencie wrócił Edward i starał się spławić siostrę. Uśmiechnęła się lekko do niego. Ale nawet, wolała już towarzystwo Alice od tej kelnerki ]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 15:46, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 15:46, 28 Gru 2009    Temat postu:

Wiecie co ? Jednak pójdę do tego sklepu <korciło ją> Ale! Za pół godziny do was wrócę <uśmiechnęła się>

<aut.serio,będę za pół godz.>
Powrót do góry
Edward
Blood thirsty vampire...



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Forks

PostWysłany: Pon 15:56, 28 Gru 2009    Temat postu:

No to super siostrzyczko. <wstał, ucałował Al w policzek> Cześć.
Nareczcie. <westchnął z ulgą>
Bello ślicznie się uśmiechasz <nieśmiały wyraz twarzy>
Naprawdę, nie lubięjak zaprzeczasz mi. Uwierz ja się znam na ludzich. <krzesło delikatnie przesówał w stronęsiedziska Bell>

Aut: Bello muszęiść dokończymy potem, <uśmiech>


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Edward dnia Pon 16:00, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 16:05, 28 Gru 2009    Temat postu:

Uśmiecham się normalnie. Także znam się na ludziach. Jestem.. zwykła.
[ Spojrzała na niego nieśmiało i ponownie się uśmiechneła ]
Za to ty jesteś..
[ Nie dokończyła. Ponownie zalała się rumieńcem ]

(Aut. Ok)
Powrót do góry
Edward
Blood thirsty vampire...



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Forks

PostWysłany: Pon 16:45, 28 Gru 2009    Temat postu:

<pomyślał: szkoda że znamy się tak krótko, bo ona jest...>
Strasznie, krępująca rozmowa, co nie Bells?
<zauważył, że Bell jest strasznei blada> Jesteś albinosem, bez urazy oczywiście. <uśmiech>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 16:54, 28 Gru 2009    Temat postu:

Okropnie.
[ Zasmiała się cicho ]
Można tak powiedziec że jestem.
[ Spojrzała na niego ]
Chodzi Ci o to że jestem z Arizony i jestem blada. Chyba dlatego mnie stamtąd wyrzucili. Bardziej pasuję tutaj.
Powrót do góry
Edward
Blood thirsty vampire...



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Forks

PostWysłany: Pon 17:03, 28 Gru 2009    Temat postu:

Ah, rozumiem... Ja jestem bledszy.
W Arizonie peewnie laski nie lecą na takich albinosów jak ja. <usmiechnął się>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 17:12, 28 Gru 2009    Temat postu:

Alice nagle wpadła do baru obładowana zakupami.
- Cześć wam! Krzyknęła.
- Wiem,długo mnie nie było ale nie mogłam się zdecydować. Uśmiechnęła się przyjaźnie.
- To dla Ciebie Bells. Podała dziewczynie ogromną torbę, z uśmiechem na twarzy.
- A to dla Ciebie Edward. Dała chłopakowi malutkie pudełeczko a Jej mina nie była wcale przyjazna.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 17:13, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 17:16, 28 Gru 2009    Temat postu:

- Zauważyłam.. Jesteś bardzo blady - upiłam łyk kawy.
- Nie lecą. Biegają za opalonymi mięśniakami. Ale za tobą tez by biegały - uśmiechnęłam się lekko. Kiedy weszła Alice, do niej także się uśmiechnęłam.
- Cześć - wzięłam torbę i spojrzałam na nią zdziwiona.
- Ale.. co to jest?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 17:21, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Edward
Blood thirsty vampire...



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Forks

PostWysłany: Pon 17:18, 28 Gru 2009    Temat postu:

"Zauważył minę Alice. Przejął się, jej nastawieniem. Może powinienem ją przeprosić...Hmm... Nie, ja poprostu chciałem zostać z Bellą sam, na sam. Edward był w złym humorze. Spojrzał na twarz Belli od razu się rozchmurzył. Zerkał na nią kątem oka. Była taka piękna. Wrócił do "życia". Ale co to był za prezent od Alice. Hmm..."
-O dziękuję Alice, a co to? "Zajżał ukradkiem do paczuszki, ale była zapakowana w środku jeszcze bardziej" Hyyym?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 17:22, 28 Gru 2009    Temat postu:

Spojrzała na Edwarda zatroskaną miną i odpowiedziała ironicznym głosem.
- Mała poduszka jak znowu byś chciał walić się łbem w blat by wypadek nie był bolesny bo widziałam jak byłeś cały czerwony,musiało boleć ? Nie chciałam byś następnym razem płakał w łazience.
Po nosem podśmiewywała cichutko


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 17:23, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Edward
Blood thirsty vampire...



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Forks

PostWysłany: Pon 17:24, 28 Gru 2009    Temat postu:

"Ale ona jest nieznośna, no ale siostra jak siostra. Może będę miły. Przygryzł wargę i z zaciśniętymi zębami wykrztusił: "
-Dziękuję Ci kochana, bardzo mi się przyda.
"Uśmiechnął sie do Bells"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 17:30, 28 Gru 2009    Temat postu:

- Jakiś grymas ? Dziewczyna patrzyła na niego.
- Myślałam że sprawię Ci przyjemn...
Dziewczyna wstała i się odwróciła.
- Chyba powinnam zostawić was samych.
Przegryzła wargę.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deszczoweforks.fora.pl Strona Główna -> Centrum Handlowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin