Forum www.deszczoweforks.fora.pl Strona Główna

Kafejka.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deszczoweforks.fora.pl Strona Główna -> Centrum Handlowe
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 17:30, 28 Gru 2009    Temat postu:

Spojrzałam na Edwarda z uśmiechem, po czym na Alice.
- A ja mogę wiedzieć co dostałam? Bo jak coś drogiego, to nie moge przyjąć.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 17:30, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Edward
Blood thirsty vampire...



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Forks

PostWysłany: Pon 17:35, 28 Gru 2009    Temat postu:

"Przewracał w palcach wizytówkę kafejki, która leżała luzem na obrusie. Był zły że nic jej nei kupił"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 17:37, 28 Gru 2009    Temat postu:

Eh nie to nic drogiego.
Zwykła malinowa sukienka i audi w komplecie byś miała do sukienki.
Uśmiechnęła się.
Powrót do góry
Edward
Blood thirsty vampire...



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Forks

PostWysłany: Pon 17:37, 28 Gru 2009    Temat postu:

"Odetchnął z ulgą, że to nic wielkiego"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 17:39, 28 Gru 2009    Temat postu:

Spojrzałam na Alice jak na kogoś nienormalnego. Czy ona powiedziała audi?
- Przecież sukienki są drogie, a z tym audi to żart, tak?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 17:42, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Edward
Blood thirsty vampire...



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Forks

PostWysłany: Pon 17:41, 28 Gru 2009    Temat postu:

"Czekał jak Alice z tego się wykręci"
Idę do łazienki. "Usmiechnął się i wyszedł bez słowa żeby uniknąć pytań"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 17:41, 28 Gru 2009    Temat postu:

- Oh przestań. Machnęła ręką.
- Nic nie pasowało do sukienki a to Audi mnie urzekło. Uśmiechnęła się skromnie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 17:44, 28 Gru 2009    Temat postu:

Złapałam się za głowę i oparłam o oparcie krzesła.
- Proszę Cię, powiedz że audi to też nazwa jakiejś taniej biżuterii. I że takie coś mi właśnie kupiłaś.
Powrót do góry
Edward
Blood thirsty vampire...



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Forks

PostWysłany: Pon 17:45, 28 Gru 2009    Temat postu:

"Wrócił, w ręku trzymał coś za sobą"
-Głupio mi się zrobiło, że odemnie nic nie dostałaś Bells, no napewno nie ucieszy Cię to jak sukienka i Audi, ale mam dla ciebie prezent.
"Wręczył Belli małą paczuszkę i różyczke"
Ah! No tak.
"Wyjął za pleców jeszcze torebkę w kolorze wina/krwi"
Proszę Alice, za ta piękną poduszke.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 17:46, 28 Gru 2009    Temat postu:

- Tania biżuteria ? Też nie lubię pereł. Uśmiechnęła się
- Nie,Audi to samochód moja droga a wiesz co najlepsze ? 300 koni,myślę że w minutę zdążysz do szkoły tym cudeńkiem
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 17:48, 28 Gru 2009    Temat postu:

Patrzała na brata. - Sądzisz że mój prezent jej się nie spodoba ?
Była zniecierpliwiona. - Myślisz ze spodoba jej się zwiędnięty kwiat ?
Wzięła prezent Edwarda. - Nie mój kolor. Złożyła ręce na piersi,krzyżując je.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 17:49, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 17:49, 28 Gru 2009    Temat postu:

Spojrzałam na Edwarda z dziwnym wyrazem twarzy.
- Dziękuję bardzo. Nie mam dziś urodzin. O co chodzi z tymi prezentami. Wygraliście na loterii, czy co? - spojrzałam na różę. Była piękna.
- A co jest tutaj? - obróciłam w dłoni małą paczuszkę.
Powrót do góry
Edward
Blood thirsty vampire...



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Forks

PostWysłany: Pon 17:50, 28 Gru 2009    Temat postu:

Wybredna po Esme.
"Kelnerka podeszła, Edward oddał jej swoją filiżankę [pełną] i Belli pustą" Ile płacę? "Kelnerka: 23 zł"
"Zapłaccił i dał napiwek" "Kobieta patrzyła siena Edwarda z iskrą w oku, a Bellę przeszyła zimnym wzrokiem" -

Bells to yh naszyjnik. Rozpakuj. "Popatrzył z uczuciem na Bells"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Edward dnia Pon 17:51, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 17:54, 28 Gru 2009    Temat postu:

- yhh,na jakiej tam loterri ? Nie wiedziała co powiedzieć.
- Nasz ojciec dużo zarabia. Jej ton głosu zmienił się na stanowczy, z myślą że Belle usatysfakcjonowała ta odpowiedź,odetchnęła.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 18:00, 28 Gru 2009    Temat postu:

Spojrzałam na kelnerkę, po czym spuściłam wzrok. Patrzyła na mnie z taką.. nienawiścią. Ale dlaczego?
- Dziękuje bardzo. - przytuliłam się lekko do Edwarda. Kiedy już usiadłam z powrotem swoim miejscu, zajęłam się rozpakowywaniem naszyjnika.
- Ah, słyszałam że Wasz ojciec jest lekarzem w tutejszym szpitalu. Ale na pewno nie będzie zadowolony, kiedy się dowie że kupujecie prezenty obcym.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:01, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.deszczoweforks.fora.pl Strona Główna -> Centrum Handlowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin