impreza, w Forks.

Gość

Mina mu zrzedła, jak przyszłam. xd

Bree

Polazł. XD

Alicee

Wystraszył się ciebie Smile

Bree

Wrzuciła butelki Martini do wody. Zaczęła oblewać Rosalie.

Alicee

Podeszła pod brzeg basenu i zaczęła patrzeć na "bijące" się bree i Rosalie

Bree

Wciągnęła Alice do wody i zaczęła ją oblewać Niebieskim Martini, które przykkleiło się na rozmoczne chrupki na jej twarzy.
-Hahahaha!

Gość

-Tak, tak
-Poszedłem nie przez Rose a przez durnego neta, który się zbuntował i rozłączył

IsabellaSwan

Usiadłam na podłodze.
- Fajnie wyglądam.

Victoria

Impreza sie przedłuża na kolejny dzień, czy już się zwijacie Razz

?

IsabellaSwan

- Spytaj się tych, co marnują żarcie.

Gość

-Oczywiście ze sie przedłuża
-Za krutka była, a pierwsze urodziny mają byc pompą!
Mówiąc to rzuciłw nią żelką

IsabellaSwan

- Okej... - wzięła do rąk poncz i wylała na Jacoba.

Victoria

Oo, Bella się rozkręca.

Gość

Skulił się gdy Bells wylewała to świństwo na niego.
W odwecie wziął drugą butelkę niebieskiego martini, pociągnął z niej sążny łyk a potem wlał jej trochę napoju do spodni

IsabellaSwan

- Ja nie mam na sobie spodni XD